Artykuł sponsorowany
Skuteczność każdej diety uzależniona jest nie tylko od optymalnych proporcji poszczególnych składników odżywczych, ale także jakości produktów, z których są one pozyskiwane. Największe trudności przeważnie sprawia nam znalezienie naturalnych, pełnowartościowych źródeł białka i tłuszczów, tymczasem oba te związki organiczne można znaleźć w jakże popularnych w polskiej kuchni orzechach. Tworzone na ich bazie masła czy pasty są znakomitym dodatkiem do codziennych posiłków, a zdaniem dietetyków mogą także wspomóc procesy spalania tkanki tłuszczowej!
Masła i pasty orzechowe można stworzyć na bazie różnych rodzajów orzechów (laskowe, migdały, orzechy nerkowca), aczkolwiek najczęściej w procesie produkcji używane są najtańsze orzechy arachidowe, które poddawane są prażeniu w bardzo wysokiej temperaturze (około 200°C). Kremową konsystencję zapewnia natomiast olej, który wydziela się podczas mielenia i miksowania orzechów. Wysokiej jakości produkt nie powinien zatem zawierać już żadnych innych dodatków w postaci cukru czy tłuszczu palmowego.
Naturalne pasty orzechowe, dostępne w renomowanych sklepach ze zdrową żywnością, takich jak choćby https://onedaymore.pl/sklep/grupa/pasty-orzechowe/, to bogate źródło magnezu, wapnia, żelaza, witamin i minerałów, a także błonnika pokarmowego. Warto jednak mieć na uwadze, że w 100 g masła orzechowego znajduje się około 600 kalorii, dlatego specjaliści od zdrowego odżywiania zalecają rozsądną konsumpcję tego przysmaku – najlepiej w kilkunastogramowych porcjach.
W przypadku past orzechowych obowiązuje uniwersalna zasada spożywania tłuszczów z węglowodanami i warzywami, dlatego warto włączyć je przede wszystkim do śniadań oraz deserów. Masło na bazie orzechów doskonale sprawdzi się jako smarowidło do pieczywa (najlepiej ciemnego, pełnoziarnistego), dodatek do owsianki czy jaglanki, wkład do naleśników, a nawet okrasa ziemniaków oraz warzyw, jeśli lubujemy się w niestandardowych połączeniach smakowych.
Jeszcze większe możliwości dają zestawy deserowe – tutaj jedynym ograniczeniem jest nasza inwencja oraz kalkulator kalorii. Aby uniknąć nadwyżki kalorycznej, nawet porcja dietetycznych lodów, ciasteczek czy koktajli z dodatkiem masła orzechowego powinna zostać nieco pomniejszona. Bezpieczniejszym wariantem są rzecz jasna świeże owoce, które idealnie komponują się z naturalnymi pastami.
Dietetycy rekomendują spożywanie tego typu delikatesów przez osoby niebędące na klasycznych dietach wysokotłuszczowych w godzinach porannych albo okresach pomiędzy głównymi posiłkami dnia. W przypadku sportowców – zarówno profesjonalistów, jak i amatorów – posiłek wzbogacony o pastę orzechową może posłużyć za naturalną bombę energetyczną przed intensywnym treningiem (zwłaszcza biegowym albo cardio). W ten sposób dostarczymy organizmowi sporych pokładów witaminy D oraz serotoniny – pierwsza z nich pomaga utrzymać wysoką wydolność i zwiększa produkcję energii, druga zaś zmniejsza uczucie zmęczenia i poprawia nastrój.
Swoją rosnącą popularność masła i pasty orzechowe zawdzięczają też właściwościom odchudzającym. Zawarte w nich dość obficie kwasy tłuszczowe nienasycone korzystnie wpływają na układ krążenia i metabolizm, co z kolei przekłada się na przyspieszenie procesu spalania tkanki tłuszczowej.
Choć wiele osób nadal kwestionuje prozdrowotne właściwości past orzechowych, ich wątpliwości postanowili rozwiać naukowcy z Harvard School of Public Health. Przeprowadzone przez nich badania jednoznacznie dowodzą, że kobiety spożywające masło orzechowe przez dwa lub więcej razy w tygodniu znacznie szybciej gubiły niechciane kilogramy aniżeli te, które całkowicie wyeliminowały owy produkt ze swojej diety.
Zdjęcie wyróżniające: Freepik