Czy ktokolwiek z Was pamięta, jak Jane Fonda została gwiazdą aerobiku? Mimo że od tego czasu minęło niemal 30 lat, aktorka nadal pozostaje królową wśród fanów życia fit. Na czym polega jej sekret?
Jane Fonda to niespełna 85-letnia amerykańska aktorka, której urody i figury może pozazdrościć niejedna dużo młodsza kobieta. Przed laty znana była ze swojego zamiłowania do zdrowego trybu życia i zarażania Amerykanek chęcią do trenowania. Wydana w 1982 roku „Jane Fonda’s Workout” jest jedną z najlepiej sprzedających się kaset VHS wszech czasów. Kilkanaście lat po tej rewolucji aktorka wydała „Jane Fonda’s Workout Book”, bestseller na liście „New York Timesa”.
Domowe wideo pomogło stworzyć imperium aerobiku aktorki, które utrzymywało się na sile głównie w latach 80. i 90. Początki były szalone! Kiedy Fonda opublikowała nagranie przedstawiające siebie w trykocie w paski, czarnych rajstopach i burgundowych ocieplaczach na nogawkach, otoczonej przez załogę energicznych mężczyzn i kobiet, którzy powtarzają ćwiczenia rozciągające – przeprowadziła coś w rodzaju absolutnej rewolucji.
Dzięki kasetom VHS, książkom i płytom długogrającym Fonda pokazała nam, dlaczego nie potrzebujemy siłowni, aby zadbać o formę, położyła podwaliny pod niezwykle dochodowy w tamtym czasie przemysł wideo do użytku domowego – nie wspominając o eksplozji branży fitness dzisiaj.
Ponieważ siłownie i zajęcia osobiste przeniosły się na treningi w salonie z powodu pandemii koronawirusa, inspirowana baletem klasyczna rutyna Fondy ponownie ujrzała światło dzienne i została rozreklamowana jako ta zdecydowanie korzystnie wytrzymująca próbę czasu.
Aby wprowadzić ją w XXI wiek, zabrano ją nawet na TikToka. Wszystko w duchu ożywiania zapału kobiet do treningów i promowania wysiłku na rzecz kryzysu klimatycznego.
Od najmłodszych lat Jane Fonda była znana z aktywizmu i społecznego zaangażowania. Nic więc dziwnego, że w jej teledyskach z aerobiku również pojawiło się przystępne przesłanie – aby każdy mógł zmienić swoje ciało, a dzięki wprowadzeniu dobrych nawyków krok po kroku zmienić całe swoje życie.
Jej strój – trykot, legginsy i oczywiście getry – stał się obowiązkowym strojem treningowym lat 80. i symbolem dążenia do ambitnych celów. Mimo że z pozoru jej fitnessowy wizerunek z miękkimi lokami i promiennym, zachęcającym uśmiechem mógł sugerować odejście od radykalnej natury aktorki, wszyscy wiedzieli, że nowe przedsięwzięcie to nadal akt polityczny.
Gwiazda nakręciła „Trening Jane Fondy”, aby wspierać swoje cele, z całym zyskiem przeznaczanym na kampanię na rzecz demokracji gospodarczej, komitet działań politycznych (PAC), który współtworzyła wówczas ze swoim mężem, Tomem Haydenem.
Rutyna treningowa Jane Fondy miała pomóc kobietom stać się silniejszymi i zdrowszymi, ale ostatecznie miała również niemały wpływ na samą aktorkę. Zanim stała się sławna dzięki filmowi z treningiem, ukrywała zaburzenia odżywiania. Fonda dopiero później się otworzyła i do dziś przypisuje ćwiczeniom zasługę w budowaniu zdrowszych nawyków, chociaż przez wiele lat nadal zmagała się ze swoim zaburzeniem, które określa jako uzależnienie.
Zdj. główne: bruce mars/unsplash.com
