Spadek libido – czy sport może temu zaradzić?

Niejedna osoba miała problem z niskim libido. Problem ten jest frustrujący, wstydliwy i często prowadzi do komplikacji w związku. Istnieje jednak sposób, aby temu zaradzić! Sport może być remedium na niskie libido, przy czym oprócz popędu seksualnego poprawimy także ogólne zdrowie.

Wysiłek fizyczny to nie jedyny sposób na poprawę pożądania. Warto połączyć sport z suplementami lub lekami, takimi jak viagra lub kamagra, by osiągnąć jeszcze lepsze efekty.

Większa samoocena

Problemy z wagą i obrazem ciała są często winowajcami niskiego poziomu pożądania seksualnego. Na szczęście aktywność fizyczna może zdziałać cuda, poprawiając sposób, w jaki postrzegasz swoje ciało. Jeśli nie masz zastrzeżeń do swojego wyglądu, będziesz czuć się pewniej podczas rozbierania się, bez ubrania i w czasie kontaktu intymnego ze swoim partnerem.

Równowaga hormonalna

Ma ona kluczowe znaczenie dla pożądania i wszystkich mechanizmów związanych z podnieceniem seksualnym. W szczególności w przypadku kobiet, satysfakcja seksualna jest silnie związana z pożądaniem seksualnym.

Aktywność fizyczna okazuje się korzystna w regulowaniu hormonów i zmniejszaniu niektórych uciążliwych objawów związanych z zespołem napięcia przedmiesiączkowego, takich jak wzdęcia, skurcze, wahania nastroju, a nawet bóle głowy, ułatwiając osiągnięcie lepszego, pozytywnego nastroju.

Lepsze krążenie

Prawidłowe krążenie jest niezbędne dla naszych funkcji seksualnych. U mężczyzn przepływ krwi do penisa jest głównym mechanizmem erekcji. U kobiet zwiększony dopływ krwi do genitaliów powoduje obrzęk, a to potęguje doznania. Kiedy tak się dzieje, jest też bardziej prawdopodobne, że osiągniemy wyższy poziom podniecenia i orgazmu, a kiedy seks jest lepszy, pragniemy go bardziej.

Przepływ krwi zwiększy również nawilżenie, zmniejszając ból, tarcie i ryzyko rozwoju infekcji drożdżakowych oraz dróg moczowych.

Więcej energii

Jednym z głównych powodów, dla których kobiety narzekają na niski popęd seksualny jest ich zmęczenie. Cały czas wykonują wiele zadań jednocześnie i są zajęte obowiązkami zarówno zawodowymi, jak i domowymi. Seks często spada na koniec listy rzeczy do zrobienia i pod koniec dnia nie ma już wystarczająco dużo energii.

Ćwiczenia faktycznie pomagają podnieść poziom energii i polepszyć sen, co jest nieodłącznie związane z poziomem kortyzolu i uczuciem stresu. Jeśli jesteśmy mniej zestresowani i mamy więcej energii w ciągu dnia, wówczas lepiej śpimy i właściwie się regenerujemy. To z kolei sprawia, że ​​czujemy się mniej zestresowani. Pozytywny cykl, o który warto zawalczyć.

Nawet ćwiczenia o niskiej lub średniej intensywności, takie jak szybka wycieczka wokół domu, mogą zwiększyć twoją czujność umysłową i poziom energii.

Mniejszy stres

Stres, którego wszyscy doświadczamy w różnym stopniu, powoduje podwyższony poziom kortyzolu, a tym samym zadręcza umysł. Aktywność fizyczna uwalnia jednak endorfiny, poprawiające samopoczucie substancje chemiczne, które pomagają przeciwdziałać poziomowi kortyzolu oraz generują ogólne uczucie relaksu oraz dobrego samopoczucia. Są one niezwykle ważne dla pożądania seksualnego.

Jeśli nasz umysł jest przepełniony stresami i niepokojami, bardzo trudno jest nam przejść na bardziej erotyczny sposób myślenia, który jest niezbędny do pożądania seksualnego i podniecenia.

Przetrenowanie

Dla większości z nas każda sportowa aktywność powodująca, że ​​serce bije szybciej przez 30 minut dziennie, okaże się korzystna. Co więcej, ćwiczenia to coś, co pary mogą robić wspólnie. Tworzenie więzi i wspólne spędzanie czasu pomoże wzmocnić związek, a także zwiększy pożądanie seksualne.

Jednak zbyt duża utrata masy ciała i wysoki poziom aktywności mogą w rzeczywistości obniżyć poziom testosteronu i mieć odwrotny skutek niż optymalny poziom ćwiczeń. Oczywiście może to również spowodować obrażenia, dlatego uważaj, aby nie przesadzić z trenowaniem.

Foto wyróżniające: Freepik