Artykuł sponsorowany
Bezpieczna, lekka i trwała – biżuteria z tytanu zyskuje coraz większą popularność w świecie piercingu. Ale czy rzeczywiście jest lepsza od innych materiałów? Co sprawia, że to właśnie tytan tak często pojawia się w gabinetach piercerów i sklepach z kolczykami? Jeśli zastanawiasz się, czy warto zainwestować w kolczyki tytanowe do uszu lub nosa, ten wpis rozwieje Twoje wątpliwości.
Tytan, a konkretnie jego stop G23 (oznaczany też jako Titanium ASTM F136), to materiał klasy implantologicznej. Co to oznacza w praktyce? Jest całkowicie biokompatybilny – nie wchodzi w reakcje z ciałem, nie powoduje podrażnień ani alergii i może być bezpiecznie stosowany nawet u osób z bardzo wrażliwą skórą. To właśnie dlatego tak często rekomenduje się go do świeżych przekłuć – czy to nosa, brwi, czy też jako kolczyki do uszu.
Tytan ceniony jest przede wszystkim za wyjątkową trwałość i lekkość. W porównaniu z innymi metalami używanymi w biżuterii, jest wyraźnie lżejszy, co przekłada się na większy komfort noszenia – szczególnie przy większych kolczykach lub przekłuciach w delikatnych miejscach. Dodatkowo tytan jest odporny na korozję, działanie wody i potu, dzięki czemu biżuteria z niego wykonana nie ciemnieje i nie traci swojego wyglądu z upływem czasu. To materiał, który doskonale sprawdza się w codziennym użytkowaniu – trwały, estetyczny i niemal niewyczuwalny na skórze.
Najprostsza odpowiedź: do każdego. Biżuteria z tytanu pasuje zarówno do klasycznych kolczyków w płatkach uszu, jak i bardziej wymagających przekłuć, takich jak helix, tragus, septum, conch czy industrial. Szczególnie polecana jest do świeżych przekłuć i sytuacji, gdy inne materiały powodowały problemy z gojeniem.
Co ważne, tytan pozwala na anodowanie, czyli barwienie powierzchni bez użycia farb czy powłok. Dzięki temu możesz znaleźć kolczyki tytanowe do uszu w różnych kolorach – od klasycznego srebra, przez złoto i róż, aż po intensywny niebieski czy fiolet. To świetna wiadomość dla osób, które chcą łączyć bezpieczeństwo ze stylem.
Zdecydowanie tak. Tytan to materiał na lata – nie uczula, nie koroduje, nie traci koloru. W odróżnieniu od biżuterii z plastiku czy tanich stopów metali, nie wymaga częstej wymiany. To ważne nie tylko przy przekłuciach, które długo się goją, ale też przy tych, które planujesz nosić stale – jak np. nostril, tragus czy klasyczne kolczyki do uszów. Tytan to więc świetna inwestycja – szczególnie jeśli chcesz połączyć komfort z trwałością i dobrą jakością.
Najlepiej w miejscu, które wie, co sprzedaje i stawia na jakość. W sklepie Piercingownia znajdziesz szeroki wybór kolczyków wykonanych z tytanu G23, przeznaczonych zarówno do świeżych, jak i wygojonych przekłuć. To biżuteria zaprojektowana z myślą o bezpieczeństwie i wygodzie – lekka, hipoalergiczna i dostępna w wielu wariantach kolorystycznych oraz kształtach.W ofercie sklepu Piercingownia są zarówno klasyczne kolczyki tytanowe do uszu, jak i modele do nosa, brwi czy chrząstki. Niezależnie od tego, czy dopiero planujesz piercing, czy po prostu szukasz dobrej jakości biżuterii do codziennego noszenia – tytan to wybór, którego nie będziesz żałować.