Artykuł sponsorowany
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułu i osobiste poglądy autora.
W dzisiejszych czasach, jak prawdopodobnie nigdy wcześniej, zdajemy sobie sprawę z tego, że odpowiednio zbilansowana dieta to podstawa zdrowia. Jak dowodzą badania, nadmiar cukru w jadłospisie zwiększa ryzyko nadmiernej masy ciała, a także innych chorób dietozależnych np. cukrzycy typu II, wybranych typów nowotworów czy chorób układu krwionośnego. Z drugiej strony słodziki, mimo iż pomagają nam wyeliminować cukier z diety, nie zawsze są mile widziane w menu, gdyż obawiamy się o ich wpływ na zdrowie. Cyklaminian sodu jest jednym z często stosowanych słodzików. Czy należy się go obawiać?
Cyklaminian sodu to związek zaliczany do grupy słodzików. Należy on do rodziny związków powstających z połączenia soli kwasu cyklaminowego i innego pierwiastka, w tym przypadku sodu. Jest to intensywna substancja słodząca, co oznacza, że charakteryzuje się on dużą siłą słodzącą. Cyklaminiany ogółem są średnio 30 – 50 razy słodsze niż klasyczny cukier buraczany.
Cyklaminian sodu do celów spożywczych pozyskiwany jest na drodze syntezy chemicznej. Jego odkrycia dokonano w 1937 roku, w USA, w Illinois. Do wynalezienia cyklaminianu sodu doszło przypadkiem. Michael Sveda poszukując lekarstwa przeciw gorączce, przypadkowo odkrył słodki smak substancji.
Niewątpliwą korzyścią wynikającą ze spożycia cyklaminianu sodu jest to, że nie dostarcza on kalorii. Dzięki temu włączenie go do diety może nie tylko pomóc zachować obecną masę ciała, ale przy odpowiednio skomponowanym jadłospisie i regularnej aktywności fizycznej, może pomóc w procesie odchudzania. Co więcej, cyklaminian sodu nie jest metabolizowany przez florę bakteryjną jamy ustnej, dzięki czemu nie przyczynia się do rozwoju próchnicy.
Cyklaminian sodu, w przeciwieństwie do glukozy, nie wpływa na poziom glikemii i nie wymaga wydzielania insuliny. Jest to niezwykle istotne dla osób z cukrzycą, u których wydzielanie insuliny jest zaburzone lub całkowicie nie występuje. Włączenie słodzików takich jak cyklaminian sodu przez diabetyków może pomóc w komponowaniu diety. Aby dowiedzieć się więcej na ten temat, przejdź tutaj: https://dietetycy.org.pl/substancje-slodzace-w-cukrzycy/.
Zgodnie z tym, co wspomniano wyżej, cyklaminian sodu został odkryty w latach 30. XX wieku. Następnie przez blisko 50 lat badano jego właściwości i wpływ na zdrowie. W 1984 roku, gdy został uznany za bezpieczny do spożycia przez ludzi, zgodnie ze stanowiskiem Komitetu Naukowego ds. Żywności (SCF), cyklaminian sodu został dopuszczony do obrotu na rynku artykułów spożywczych.
Obecnie dostępność cyklaminianu sodu na rynku artykułów spożywczych jest regulowana przez rozporządze nr 1333/2008. Zgodnie ze wspomnianym dokumentem ilość cyklaminianu dodawanego do produktów spożywczych podlega kontroli i słodzik może być dodawany wyłącznie w ilości i formie określonej w rozporządzeniu.
Cyklaminian sodu, podobnie jak inne substancje słodzące, jest obecny przede wszystkim w produktach charakteryzujących się słodkim smakiem, a nie dostarczających kalorii. Najczęściej są to przekąski i słodycze dla sportowców, dla osób odchudzających się czy dla diabetyków. Cyklaminiany znajdziemy także w żywności wysokoprzetworzonej i daniach gotowych. Co ciekawe, związek taki jak cyklaminian sodu jest stabilny podczas ogrzewania, dzięki czemu może być wykorzystywany do posiłków i przekąsek poddawanych gotowaniu lub pieczeniu.
Za bezpieczeństwo żywności w Unii Europejskiej odpowiada EFSA, czyli Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności. Zgodnie z opinią Urzędu cyklaminian sodu, spożywany jako substancja słodząca, jest bezpieczny. Bezpieczeństwo tego słodzika zostało określone w 1985 roku, a następnie zweryfikowane w latach 1988, 1991, 1995 i 2000. Wart wiedzieć, że opinia jest wydawana po analizie dostępnych badań. Jak dotąd bezpieczeństwo tego słodzika potwierdzono do wartości 7 mg na kilogram masy ciała. Oznacza to, że zdrowa osoba dorosła może dziennie spożyć do 7 mg na kilogram masy ciała słodzika na dzień i powinno to być całkowicie bezpieczne i nie stanowić zagrożenia dla zdrowia.
Warto także podkreślić, że zgodnie z dostępnymi badaniami nie ma podstaw, by twierdzić, że cyklaminian sodu w jakikolwiek sposób jest szkodliwy dla zdrowia. Jest on spożywany w ponad 130 krajach na świecie. Co więcej, wraz z rozwojem nauki i metod badawczych, regularnie odbywa się ponowna ocena bezpieczeństwa dodatków do żywności w tym słodzików. Obecnie odbywa się kolejny nabór badań, które pozwolą potwierdzić lub zmienić stanowisko dotyczące słodzików.
Podsumowując, chcąc przestrzegać zdrowej diety, można do swojego jadłospisu włączyć słodziki. Niewątpliwie spożywanie cyklaminianu, zamiast cukru może być korzystne. W końcu słodziki nie dostarczają kalorii, nie wpływają na poziom glikemii czy rozwój próchnicy. Należy jednak pamiętać, że słodziki należy spożywać w umiarkowaniu. Ich zwartość w diecie powinna być zgodna z zaleceniami.
Bibliografia:
Zdjęcie: materiał Klienta.